Po jednym dniu słońca nastał kolejny szary, deszczowy poniedziałek. Nie mam wpływu na pogodę, ale przynajmniej mam wpływ na to, co znajduje się na moim talerzu. Po ostatnim obiedzie zostało mi trochę zielonego groszku, postanowiłam więc zrobić z niego pastę. Nie dość, że świetne smakuje, to jeszcze wprowadza w pozytywny nastrój. Na chwilę poczułam wiosnę i pomyślałam o warzywach i ziołach, które już niebawem pojawią się na straganach i w sklepach.
Do wykonania pasty nadaje się jedynie mrożony groszek. Ten z puszki ma zupełnie inny smak. Zapraszam również po przepis na makaron z groszkiem, fetą i płatkami chilli. Byle do wiosny!
Składniki:
- 2 szkl. mrożonego groszku (300 g)
- 1/4 szkl. łuskanego słonecznika
- 2 łyżki oliwy
- 2 ząbki czosnku
- sok z połowy limonki
- 50 g sera feta
- pieprz
- sól
Przygotowanie:
W niedużym garnku ugotuj mrożony groszek do miękkości. Potrwa to ok.10 min. Następnie odcedź go na sicie i przelej zimną wodą. Odsącz z nadmiaru wody. Na suchej patelni upraż słonecznik aż stanie się złocisty. Do misy blendera włóż groszek, słonecznik, pokruszoną fetę oraz czosnek przeciśnięty przez praskę. Polej oliwą i sokiem z cytryny. Zmiksuj blenderem do otrzymania gładkiej pasty. Dopraw solą i pieprzem. Podawaj udekorowane ziarenkami słonecznika i kolendrą.
wow.. wygląda przepysznie..
PolubieniePolubienie
Zrobiłam.. Smakuje rewelacyjnie 🙂
PolubieniePolubienie
Wow pasta smakuje rewelacyjnie – miła odmiana do nudnych kanapek z serem. Polecam
PolubieniePolubienie
genialne 🙂 Karola koniecznie musisz coś nowego opublikować – gdzie ja będę czerpała inspiracje na te super potrawy …
PolubieniePolubienie